Newsletter
Zapisz się do newslettera i bądź na bieżąco
Po słynnym hamletowskim być, czy nie być to właśnie pytanie o to, czy mieć większy penis, czy nie jest dla wielu facetów prawdziwym dylematem. Fetyszyzowanie penisa sięgnęło już chyba zenitu, bo nakręcenie się na czynienie go jeszcze większym jest coraz powszechną praktyką. Dzisiaj już nikomu nie wystarcza 12 cm a i 16 cm bywają dzisiaj uznawane za ledwo średnie. Zatem jakie są duże? Jak się je dużymi czyni?
Biologicznie nie ma najmniejszych powodów do tego, by członek powiększać. Oczywiście bywają anomalie (członki o długości zaledwie 2 cm) i wówczas ingerencja chirurgiczna jest raczej nieodzowna. Dla nas gejów jednak ma znaczenie - większy jest lepszy, sprawniejszy, ostrzejszy w ruchaniu, itp. Jest się czym zając, jak to mawiają.
Powiększanie kiedyś odbywało się za pomocą pompek próżniowych do dzisiaj z resztą stosowanych. W USA działał na tym polu lekarz dr Joel Kaplan, który wynalazł system powiększania penisa oparty na ćwiczeniach i pompowaniu członka w cylindrze próżniowym. Przy idealnych warunkach i systematycznym ćwiczeniu można było osiągną dość fajne efekty ale niestety trzeba także kalkulować ryzyko. Na przykład pod wpływem zbyt ambitnego pompowania mogą popękać naczynia krwionośne w członku pozostawiając estetykę wyglądu na drugim miejscu.
W Wielkiej Brytanii wyprodukowane pierwsze na świecie wodne pompki o nazwie handlowej Bathamate (wykonane z poliwęglanu) - już ćwiczenia ok. 20 minut dziennie gwarantują w zasadzie przyrost długości członka od 2 do 7 cm, a także przyrost jego grubości i znacznie lepszą erekcję. Z uwagi na to, jak pompka wodna działa nie ma tu mowy o pęknięciach i podrażnieniach skóry, gdyż cały "zabieg" odbywa się w środowisku wody (najlepiej pod prysznicem lub w w wannie) i to woda oraz jej ruch w cylindrze powoduje wydłużanie penisa (woda masuje ciała jamiste w prąciu od zewnątrz) a nie sprężone powietrze.
W Danii od lat preferuje się systemy osiągające równie imponujące rezultaty choć przy większej determinacji i wytrwałości. Systemy te nazywają się aparatami trakcyjnymi do powiększania penisa: Male Edge oraz Jes-Extender. Duńczycy prowadzą systematyczne badania kliniczne nad efektywnością tych systemów i w zasadzie są one niezawodne.
Oczywiście na rynku można spotkać wiele innych marek i firm oferujących pompki do powiększania penisa.
Jest wśród nich Mister B z Amsterdamu oferujące ogromną kolekcję pompek i cylindrów różnej wielkości oraz cylindy LAPD. Osiągalnym stały się także ostatnio popularne pompki XLsucker - proste w działaniu, niedrogie i zupełnie wystarczające na początek drogi do wielkości. A zatem - do dzieła, pały w dłoń i niechże się powiększają ku naszej i innych uciesze.
W sumie trudno, żeby nie był najważniejszy skoro 99% przyjemności, które doświadczamy w seksie gejowskim biorą się z niego - i to dosłownie czasem. Jest najważniejszy, bo z jego udziałem a i z jego przyczyny inicjujemy...
W przyborniku zaprawionego fetyszysty nie może zabraknąć ani jednego, ani drugiego. Tunele analne zdają się być dedykowane pasywom, a przedłużki aktywom. Obie rzeczy mają swoją funkcję i praktykowane zabawy...
Temat powiększania penisa od zawsze cieszył się zainteresowaniem mężczyzn. Dłuższy penis jednoznacznie kojarzy się z większą pewnością siebie, zazdrością innych mężczyzn oraz przede wszystkim większym i szybszym zadowoleniem partnerki...