Fisting session - jak to się robi?

Fisting (ang. fist – pięść) – to praktyka seksualna polegająca na penetracji odbytu za pomocą całej ręki. Płytki fisting oznacza wsunięcie dłoni po nadgarstek, głęboki – prawie do łokcia. Fisting bywa obecny w relacjach zarówno hetero-, jak i homoseksualnych, ponadto płytki – również jako forma masturbacji, bo stymuluje prostatę (tzw. dojenie prostaty). Fisting jest dość niebezpiecznym zajęciem ale właśnie między innymi dlatego pasjonuje tak wielu. Z uwagi na to, że trzeba go poprzedzić przygotowaniami fizycznymi i psychicznymi przywykło się sądzić, że najlepszym czasem na zabawę w fisting jest koniec tygodnia (weekend). Kolor bandany wg Hanky Code: czerwony i ciemnoczerwony. Fister - to aktywna strona w fistingu. Fistee - to pasywna strona.

Fisting session - od początku

Zabawa fistowa (Fisting session) to w sumie złożony i powolny proces, na który składają się przygotowanie fizyczne i psychiczne, wymaga sporo cierpliwości, doświadczenia i ogromne ilości lubrykantu. Przygotowanie psychiczne obejmuje ogólne pozytywne nastawienie do fistingu, chęć jego przeżycia, absolutne zaufanie do partnera. Przygotowanie fizyczne do fisting session jest równie ważne: czyli higiena i płukanie odbytu, golenie owłosienia (opcjonalnie), organizacja miejsca i zebranie wszystkich potrzebnych zabawek i rekwizytów. Pisaliśmy o tym w blogu pt. "Fisting - pogłębiamy temat" we wrześniu 2014 roku. Dzisiaj jednak dodamy kilka ważnych spostrzeżeń i porad, by nie tylko być lepiej przygotowanym ale i by pełniej czerpać przyjemność z fistingu.

Pośród wielu porad przeczytanych w sieci i usłyszanych od znajomych warto przytoczyć kilka, które zweryfikowaliśmy poprzez lata uprawiania fistingu.

• Primo - przycięcie paznokci i spiłowanie ich na gładko. Zawsze oglądajcie swoje dłonie i dłonie fistera - ważne by paznokcie nie miały ostrych zakończeń i skórka przy paznokciach nie była sucha i ostra tylko spiłowana i płaska. Ma to ogromne znaczenie dla fistee i jego odbytnicy.
• Secundo - zawsze używajcie rękawiczek dobrze dopasowanych do dłoni. Za małe mogą szybko pęknąć, a za duże tworzą niepotrzebne zwoje i mogą stanowić dyskomfort dla fistowanego.
• Tertio - do wstępnej zabawy można wykorzystać tradycyjne pozycje na plecach czy boku ale by zająć się rozgrzaną już dupą fistee najlepiej, by ułożył się na slingu bądź przyjął postawę na kolanach od tyłu. Pozycja od tyłu na kolanach z głowa bardzo nisko, wręcz leżącą, w lekkim podporze na łokciach. Doskonała pozycja do penetracji, dupa ładnie się wystawia, wypełnienie schodzi w dół, więc jest w co wchodzić fisting session.
• Quarto - należy pamiętać, że nie każdy lubi kręcenie dłonią w środku to sprawa bardzo osobistych preferencji, o których warto porozmawiać przed rozpoczęciem fistingu. Zatem rozmawiajmy przed fistingiem o tym, co lubimy i jak konkretnie wyobrażamy sobie idealna sesję.
• Quinto- trzymamy kontakt z fistee, rozmawiamy cicho i zadajemy pytania. Oczywiście rozmawiając nie chodzi o pełną elokwencję i potok słów ale o zwyczajne zapytanie czy jest OK, czy wszystko gra.. I obserwujemy reakcje fistee - to bardzo ważne. Jeśli czujemy, że dupa się zaciska coraz częściej - konieczna przerwa. I to najlepiej dłuższa niż 30 minut.

Fisting session - dla fistera

Fister musi być odpowiedzialny. Ma wszystko pod kontrolą i czuwa nad bezpieczeństwem. Fister musi mieć przy sobie wszystko to, co potrzeba do fistingu: lubrykant, ręczniki papierowe, coś do wycierania czoła fistee (ręcznik z materiału lub papierowy), komplet zabawek. Wszystko to musi być blisko, w zasięgu ręki. Fister czuwa, by wszystko odbyło się jak najlepiej ale też musi uważać, by nie zagalopować się w fistingu, by nie zmienić pozycji swojej, gdy trzyma rękę w odbycie fistee. Dobrze też, jak ma na stoliku szklankę lub butelkę z wodą do picia. Ogromną nagroda dla fistera jest gdy fistee chętnie i łatwo "wpuszcza" go do środka. Znaczy to, że czuje do niego zaufanie, że jest mu oddany, że nagradza jego wysiłek w rozgrzaniu dupy. Fister zadowolony i tak nagrodzony na pewno będzie jeszcze lepszym fisterem.

Fisting session - dla fistee

Fistee czerpie wiele podniecenia z dawania dupy do fistu i staje się w tym coraz lepszy. Zwłaszcza, gdy widzi zaangażowanie i cierpliwość fistera. Najlepiej nie poganiać go tylko dać sobie czas na poznanie i dochodzić do sukcesu (wejście dłoni) wspólnie. Fistee choć jest stroną pasywną nie powinien być bierny do końca. Ponieważ to na nim odbywa się fisting, to powinien także w miarę możliwości dawać wskazówki i trzymać kontakt z fisterem. Fistee musi! być przygotowany fizycznie: higiena dupy, płukanie, sprawdzenie i jeśli nie ma pewności, że wszystko gra nie powinien dupy do fistu dawać. Oczywiście z tym zastrzeżeniem, że jesli fister i fistee zgodzą się na scat podczas fisting session, to problemu nie ma. Nie należy też wpadać w furię, gdy jednak coś się fistee przydarzy, np. mała ilość kału, która wypłynie wraz z lubrykantem. Cóż, przy zabawach dupą zdarza się i to, i krew. Podejść należy spokojnie, można uprzejmie przerwać na chwilkę, wytrzeć co trzeba lub poprosić fistee o udanie się do łazienki na chwilę. Nie panikować, fajny fistee, rozluźnia się, robi co może, by fisterowi się podobało więc chyba takie małe coś można wybaczyć. I żeby nie było traumy - po prostu obrócić to w żart i nie robić problemu. Dupa zasadniczo jest od srania zatem musimy o tym pamiętać, że wszystkiego do końca nie da się uporządkować.

Fisting session - koniec zabawy

Kończenie sesji to ważna sprawa. Nikt chyba nie lubi kończyć jej przed czasem i jakby niespełnionym lub za późno i totalnie rozjebanym. Trzeba wypośrodkować. Ważne, by umieć ją skończyć, odpocząć a następnie posprzątać wszystko i doprowadzić się do stanu używalności. Gdy sesja odbywała się w prywatnym mieszkaniu - pomóc gospodarzowi uprzątnąć wszystko, zadbać o czystość, wyrzucenie zużytych rękawiczek, gum a gdy w klubie: zatroszczyć się, by nie pozostawić po sobie rozlanych lubrykantów czy odpadów a dodatkowo umyć i osuszyć miejsce (sling lub materac). Fajnie jest, gdy po zabawie znajdzie się czas na rozmowę.