Harness

Są uprzęże do wspinaczki, do spadochronów, do koni i plecaków. Zadaniem każdej uprzęży jest coś ze sobą spiąć (koc z plecakiem), złączyć (spadochron ze spadochroniarzem) lub utrzymać (np. oporządzenie na harcerzu). Ale nam chodzi o uprząż inną - fetyszową. Uprząż, czyli harness jest ubierana na parady, imprezy klubowe, sesje modowe (bo facet w harnessie wygląda wyjątkowo męsko) albo podczas seksu. Dzięki niemu możemy w seksie spełniać nasze fetyszowo-BDSMowe zachcianki.

Harness modowy

Harness noszą (głównie) kolesie dobrze zbudowani, z wydatnym torsem, wyćwiczonym 6-pakiem. No i obiektywnie należy przyznać, że wówczas harness jeszcze bardziej podkreśla walory jego właściciela. W zależności od modelu założony na tors buduje wspaniałą linię poziomą tuż nad klatką piersiową lub rozchodzi się promieniście spod linii piersi opasając tors również z boku. Dobierany jest koniecznie tak, by nie tylko pasował do budowy ciała ale i zgrał się kolorystycznie z resztą, w tym by pasował do hanky code. Są zatem modele z lamówkami (obramowaniem) białymi, czerwonymi, niebieskimi, żółtymi lub są jednokolorowe. Niektóre mają sprzączki prostokątne a inne w kształcie obręczy.

Najlepsze modowe to te z dobrze wyprawionej skóry, koniecznie dokładnie wykończone na brzegach, bez ostrych zakończeń i gładkie a nie chropowate od spodu. Oczywiście muszą być niebarwiące. Niestety, źle wykonane harnessy pozostawiają na skórze ślady od farbowania w azjatyckich garbarniach i powodują zakłopotanie ich właścicieli. Najczęściej przez brać fetyszową wybierany jest harness ze skóry z uwagi na jego wytrzymałość i łatwość w konserwacji. Rzadziej nosimy harness gumowy - niestety źle konserwowany szybko się zużyje lub rozpadnie (dosłownie) choć ten akurat prezentuje się najlepiej, gdy jest nabłyszczony. I skórzane, i gumowe pachną fetyszowo. I to bardzo.    

Jak dobrać harness, by pasował?

Przede wszystkim, jest kilka rodzajów harnessów i każdy trochę inaczej się nosi. Generalnie, dobry harness ma przynajmniej kilka możliwości rozmiarowych (rozmiar S, M, L) i każdy z nich przynajmniej 3-5 dziurek regulacyjnych na paskach. Nie posiadają regulacji harnessy z neoprenu, bo są rozciągliwe. Założony prawidłowo harness nie powinien uciskać klatki piersiowej ani boków torsu a jedynie spoczywać na nich, by podkreślić jego walory. Nie powinien jednak bezwiednie latać na wszystkie strony a zatem zapięcie na odpowiednie dziurki jego uprzęży jest kluczowe. Najlepiej stanąć przed lustrem i ocenić wygląd lub poprosić o to drugą osobę.

Harness zabawowy

Dwie podstawowe odmiany: Bulldog i X-chest. Nazw tych nie używa się w sklepach, bo określają jedynie ich odmianę a nie konkretny model. I tak: harness Bulldog, to taki harness, który zakładany jest na górną część klatki piersiowej i noszony jest tuż nad linią piersi. Zazwyczaj ma klamry ze sprzączką i typowe stalowe oczko zwisające od paska poprzecznego, a harness X-chest jest noszony na całym torsie, zazwyczaj jego paski rozchodzą się promieniście od centrum tułowia (tuż nad splotem słonecznym). Centrum to stanowić może pierścień stalowy lub klamra. Te dwa podstawowe rodzaje oczywiście mają wiele wariacji i odmian polegających głownie na dodaniu kolejnych pasków, uprzęży, klamer czy spinek. Bywają hanressy rozbudowane tak, że okalają całe ciało dziesiątkami pasków. Do zabaw seksualnych skórzany i gumowy w odmianie Bulldog wybierane są najczęściej.

Niestety, zarówno harness ze skóry, jak i z gumy narażony jest podczas zabawy na różnie nieprzewidziane sytuacje, np. rozlany lubrykant, dłuższe nieodtłuszczenie harnessu po zabawie i pozostawienie harnessu do wyschnięcia - to główne błędy, jakich się dopuszczamy po zabawie. Zwiększa to ryzyko uszkodzenia obu tych materiałów. To nie powinno zniechęcić do całkowitego z nich zrezygnowania. Jeśli pamięta się o ich konserwacji, to na pewno będą długo służyły ich właścicielom i właścicielem ich właścicieli.

Bezpieczniejsze w korzystaniu bez oporów są harnessy wykonane z neoprenu. Są lekkie i absolutnie odporne na lubrykanty, w tym tak niebezpieczne dla skóry i lateksu lubrykanty tłuszczowe. Wystarczy je potem uprać w wodzie z mydłem i po kłopocie. Wyglądają podobnie (choć nie posiadają żadnych metalowych części) i występują również w odmianach kolorystycznych, by użytkownik mógł ze spokojem korzystać z przywilejów bycia rozpoznawalnym z wykorzystaniem hanky code.  

Do czego służy harness podczas zabawy?

Ma tyle funkcji i zastosowań ile potrzeb podczas jebania. Można do niego przyczepiać inne zabawki, choćby pokrowiec na poppersa na rzemieniu. Może służyć do mocowania łańcuchów czy sznura do BDSM. Podczas jebania służy do trzymania pasywa od tyłu podczas posuwania od tyłu, by za daleko nie uciekał od chuja i to samo w pozycji od tyłu klęczącej, by nie odsuwał dupy od ciała aktywa. Harness także dobrze sprawuje się gdy pasyw leży na slingu i jest posuwany - aktyw może trzymać jego szelki i ten sposób regulować siłę ruchania i nadziewania się pasywa. Pierścień lub klamra w harnessie mogą być wykorzystane do przeplatania lin oraz do mocowania łańcuszków z klamrami zaczepionymi do sutków.

Czy są inne zastosowania harnessów? Podzielcie się z Waszymi doświadczeniami?