Jaja

Jajka, jaja, jądra, dżondra czy wór? A wy jak nazywacie swoje klejnoty? Wiadomo, że dla każdego faceta jego penis jest najważniejszą częścią ciała. A może tak nie jest? Niech pierwszy rzuci kamień ten który uważa inaczej. Nie tylko trzeba o nie dbać, czasami się też trzeba nimi odpowiednio zająć - nie tylko od święta!

Czy tylko penis jest miejscem erogennym?

Wszystko, wszystkim, ale na pewno wiecie (lub też nie), że faceci posiadają o wiele więcej stref erogennych niż sami mogą to sobie wyobrazić. Oczywistym jest, że jeśli słyszy się określenie strefy erogenne przed oczami staje (często dosłownie) wam męski nabrzmiały członek, a pod nim jajka.  Ale czy jest on jedynym miejscem na ciele mężczyzny, które jest silnie ukrwione i unerwione? Wiecie, że nie. Po prostu gdy widzicie fajnego faceta, który wpadnie wam w oko w pierwszej kolejności wyobrażacie sobie strefy jego ciała najbardziej przez was pożądane. Fiut, tyłek, klata, ręce, czasem również stopy. Na tych miejscach przecież ciało faceta się nie kończy!

Odbyt i penis są wprawdzie najbardziej unerwionymi miejscami, ale hola, hola! Jest przecież wiele miejsc na ciele mężczyzny, których pieszczoty mogą mu sprawić ogrom przyjemności. Szyja, uszy, usta, plecy czy chociażby uda są miejscami, o których zazwyczaj nie myślimy w momencie, kiedy jesteśmy z kimś w łóżku, no chyba, że jest to nasz partner. Wtedy postrzeganie swoich ciał wygląda zupełnie inaczej. Macie bowiem czas by poznawać to co was kręci, jakie pieszczoty lubicie najbardziej. Możecie eksperymentować, bo tylko wtedy odnajdziecie na ciele partnera miejsce, którego odpowiednia stymulacja spowoduje, że będzie wił się z rozkoszy. Takim miejscem, choć nierzadko pomijanym są właśnie jaja, czyli naukowo pisząc - jądra.

Jaja jak berety

Jak zwykło się mówić względem sytuacji prześmiewczej czasem są „jaja jak berety”, a że w każdym powiedzeniu jest trochę rzeczywistości… Na pewno zdarzają się jaja takiej właśnie wielkości. Tak jak wielkość członka może być kompleksem, tak również wielkość jąder może być przez jego posiadacza postrzegana jako obiekt wstydu lub niezadowolenia. W świecie gejowskim, który kipi seksem oraz ma często obsceniczne podejście do seksualności zwykło się porównywać wielkość jąder do ilości ich zawartości. Mowa tu oczywiście o spermie.

Przyjął się schemat, że duże jądra to duża ilość spermy. Niemniej jednak nie zawsze tak jest. Istotnym faktem jest, że większe jądra tym większa ilość kanalików nasienny ch odpowiadających za produkcję plemników będących składową spermy. Aczkolwiek tak jak wspomniałem nie zawsze jest to regułą. Czasami facet mający mniejsze jądra jest w stanie wyprodukować więcej spermy niż ten mający większe. Ponoć małe jajka są urocze… Obiektywnie rzecz biorąc myślę, że w tym przypadku rozmiar naprawdę nie ma znaczenia.

Pieścić czy nie?

Większość osób podczas pieszczot skupia się głównie na penisie. Wiadomo, że sterczący, nabrzmiały fiut raczej zachęci do zabawy niż odrzuci, ale Panowie! Czy mieliście okazję pieścić lub mieć pieszczone jaja? Jeśli nie – powinniście koniecznie tego spróbować. Dostarczy to wam zupełnie innych doznań. Standardowe obciąganie nie ucieknie, a jajami możecie się pobawić w zupełnie inny sposób. Pamiętajcie jednak, że ta część przyrodzenia jest dużo bardziej wrażliwa niż sam członek. Wrażliwa nie tylko na dotyk, ale również na temperaturę. Znacie to na pewno z własnego doświadczenia kiedy to na zewnątrz mróz ściska, a wy musicie rano wyjść z psem czy idziecie zaspani na siłownie. Rozbieracie się, a tam... Jajka skurczone, fiut w podobnej sytuacji. Sytuacją odwrotną jest letni upał kiedy to my - faceci mamy tzw. luźne jajka. Wiszą sobie swobodnie, dłuższe niż zwykle - ratują się przed przegrzaniem. <

Ale wracając do tematu - czy pieścić? Jasne, że tak! Uwierzcie, że możecie z nimi robić praktycznie wszystko (no, może prawie wszystko). Lizanie, ssanie, uciskanie czy masowanie są jak najbardziej wskazane. Jednak nie róbcie tego zbyt mocno, bo facet, którego jajami będziecie się zajmować zamiast zwijać się z rozkoszy będzie zwijał się z bólu. Zatem spróbujcie (przynajmniej na samym początku) nie zajmować się fiutem, a właśnie moszną z jądrami. Pieszczoty tego delikatnego miejsca spowodują, że odlecicie.

Na ostro czy delikatnie?

Jeśli jednak lubicie ostrzejsze zabawy - nasz sklep oferuje wiele akcesoriów, którymi możecie dodać pikanterii zabawie z jajami. Takimi zabawkami są np. obciążniki jąder, które zakłada zakłada się na nie celem ich naciągnięcia czy cockringi uwzględniające właśnie klejnoty. Pamiętajcie również o tym, że każdy facet odczuwa inaczej i dla jednego mocniejsze ściśniecie jąder będzie bardzo podniecające, a dla drugiego będzie po prostu sprawiało ból. Ci z was, których jaja są bardziej delikatne na pewno będą usatysfakcjonowani pieszczotami typu soft, takimi jak ssanie czy lizanie. Jądra są bardzo silnie unerwione i niestety łatwo zrobić krzywdę ich właścicielowi. Jako, że Wielkanoc za pasem - chcielibyśmy złożyć wam najlepsze życzenia na nadchodzące dni. Mamy nadzieję, że pamiętacie w których spodniach szukać wielkanocnych jaj i jak uczcić Śmigus Dyngus!

fot. tumblr.com