Mystim

Mystim początki

W 2005 roku niemiecka firma Mystim rozpoczęła produkcję unikatowych już wówczas na skalę świata zabawek i akcesoriów do elektroseksu. Na rynku europejskim już wówczas istniały przynajmniej 3 inne znane firmy ale to nie zniechęciło założycieli firmy Mystim do podjęcia wyzwania i wypuszczenia na rynki światowe nowych zabawek, wzorniczo jakże innych i po prostu pięknych. Dzisiaj Mystim króluje w najlepszych salonach erotycznych świata i ekskluzywnych sklepach erotycznych. Jest także docenianą marką na targach branżowych od Australii po Hannower, od USA po Warszawę.

Mystim gadżety

Do ogromnej liczby akcesoriów do elektroseksu firmy Mystim (sondy, jajka, lubrykanty, elektrody samoprzylepne i elektrody wewnętrzne) w tym roku dołączyły pięknie wykonane i eleganckie wibratory elektro (na zdjęciach poniżej kolorem fioletowym zaznaczono powierzchnię przewodzącą): Sizzling Simon posiada aż dwa silniki wibracyjne. Można także ustawić 8 różnych programów i 5 poziomów ich intensywności. Jest wykonany z silikonu klasy medycznej więc jest nie tylko bardzo higieniczny, ale również łatwy do czyszczenia wilgotną szmatką i mydłem. W pełni naładowany pracuje przez około 3 godziny. Urządzenie ma 27 cm długości i średnicę 4 cm.

Tickling Truman posiada także dwa silniki wibracyjne i także można ustawić 8 różnych programów i 5 poziomów ich intensywności. Wykonany z silikonu klasy medycznej. W pełni naładowany pracuje przez około 3 godziny. Urządzenie ma 27 cm długości i średnicę 4,3 cm. Electric Eric wyposażony jest w dwa silniki wibracyjne i może wibrować w 8 różnych programach i 5 poziomach intensywności. Wykonany z silikonu klasy medycznej. W pełni naładowany pracuje przez około 3 godziny. Urządzenie ma 27 cm długości i średnicę 3,8 cm.

Mystim ładowanie

Ładowanie tych wspaniałych wibratorów odbywa się poprzez USB i kabel z magnetyczną końcówka, która po prostu styka się z obudować wibratora. Czysto, łatwo, cicho!

Czy elektroseks jest bezpieczny?

Prozaicznie odpowiadając - gdyby nie był bezpieczny, to dzisiaj bym nie pisał i wielu ludzi by nie mogło czerpać radości z życia. Oczywiście, że jest bezpieczny chociaż oczywiście koniczne jest przestrzeganie kilku zasad bhp. Jedną z nich i chyba najważniejszą jest, by nigdy przenigdy nie przykładać elektrod w okolice serca i mózgu. Druga - nigdy nie włączaj niczego, jeśli nie jesteś pewien, że wszystko jest podłączone, jak należy i działa poprawnie. Zawsze używaj lubrykantu przewodzącego zalecanego przez producenta - wówczas masz pewność, że był on testowany z tymi konkretnie akcesoriami i nic nie może się złego przytrafić. Takim lubrykantem jest The Goldfather - zawiera płatki 23-karatowego złota, jest w 100% bezpieczny w użyciu z prezerwatywami lateksowymi, posiada optymalne ph, jest żelem wodnym wolnym od tłuszczów. Testowany dermatologicznie. Lubrykant ze względu na swoje właściwości przewodzące doskonale nadaje się do zabaw z elektrostymulatorami.

 

Adam

Autor: Adam. Nie, nie ten z Raju!
On/Jemu/Jego