PLUG

Tworzenie grupy, środowiska, społeczności jest rzeczą niezmiernie trudną. Nie tylko organizacyjnie ale przede wszystkim w kwestii spełniania potrzeb poszczególnych członków danej grupy.  W świecie owładniętym przez Internet i social media tym trudniej jest coś robić w realu i sprostać oczekiwaniom innych. To proces, który może trwać latami. Łatwo go przerwać i zniweczyć.

Misji tworzenia skórzanej grupy fetyszowej od podstaw podjął się ponad rok temu Tomasz Sławomir Molis - utytułowany fetyszysta, uczestnik konkursów fetyszowych, członek BLUF, miłośnik cygar i zapalony skórzak a informatyk z profesji, który mówi tak:

- Fetysz skórzany, to tak naprawdę nie tylko sam fetysz - to trochę styl życia. Skóry to trochę forma dragu czy tarczy. Na pewno dodaje pewności siebie w życiu.

Grupa PLUG (Polish Leather Uniform Group) na Facebooku ma prawie 300 członków [Sprostowanie redakcyjne do komentarza: rzeczywiście grupa ma mniej niż ponad 170 członków na dzień 18.04.2021, to strona https://www.facebook.com/plugGroupOfficial ma ponad 300 fanów. Przepraszamy za niedokłądność.]. Pandemia w 2020 roku niestety przeszkodziła w organizacji tradycyjnych skórzanych kolacji ale grono członków spotyka się nieformalnie. Dyskutują, planują, chcą się rozwijać. W roku 2020, gdyby właśnie nie pandemia, społeczność skórzana wybrałaby swojego kolejnego przedstawiciela, czyli Mistera (lista polskich Misterów znajduje się <<<tutaj>>>). Tymczasem od 2019 roku, bo w 2018 wyborów nie organizowano, szarfę Polskiego Mister Leather 2019 dzierży Sebastian - aktywny uczestnik wielu przedsięwzięć multifetyszowych, uczestnik OSCURA Party, OCULT Party, Fetish Campów i Bear & Fetish Campów, wspierający działania ruchu fetyszowego i chętny do pomagania także młodym adeptom fetyszyzmu.

Czym jest dla Ciebie PLUG?

Spytaliśmy o to członków grupy i otrzymaliśmy kilka odpowiedzi. Na przykład Jacek Goliatowskii mówi, że to grupa PLUG to doskonałe miejsce, by spotkać ludzi zainteresowanych tym fetyszem a członek grupy Jan Kowalski porównuje PLUG do wirtualnego hotelu z wieloma gośćmi, z którymi chciałby się zintegrować.  

PLUG zapewne jest jeszcze w fazie kształtowania się, przybierania jakieś formy zbliżonej do organizacji. która nie tylko funkcjonuje na papierze ale przede wszystkim działa. Jednak by działać, musi czuć swoją misję i unormować relacje pomiędzy członkami grupy. Wcześniej czy później zajdzie taka potrzeba - a prawnie jest ona po prostu wymagana.

Czym jest dla Ciebie fetysz skórzany?

Jeden z respondentów powiedział, że jest on formą oderwania się od szarej rzeczywistości, rodzajem zabawy, rozrywki, inny mówi, że stwarza on sposobność do poznawania nowych ludzi, że dodaje pewności.

Niewątpliwym sukcesem członków PLUG jest to, że w relatywnie krótkim czasie nie tylko potrafili się zwoływać na spotkania ale też z dumą prezentować skórzane outfity w różnych miejscach, w tym w tradycyjnie "cywilnych" restauracjach czy barach. A przyznać należy, że wszyscy prezentowali się w skórach bardzo dobrze. Taka prezentacja, idąca w parze z kulturą osobistą uczestników spotkania, nad wyraz dobrze wpisuje się w nurt oswajania z fetyszem osób niefetyszowych. Zbliża ludzi o różnych zainteresowaniach. 

Jak widzisz dalszy rozwój PLUG?

Jacek Goliatowski mówi, by chciał, aby grupa starała się popularyzować fetysz skórzany i gromadziła kolejnych miłośników tych klimatów i że w tym zakresie istnieje spory niezagospodarowany potencjał.

Skóra od lat pociąga chociaż dzisiaj miłośnicy skóry często łączą ten fetysz z innymi (np. gumą czy military). Są też i ci bardziej tradycyjni - ubrani od czubka głowy po buty w wytworny skórzany outfit, często kupiony za niemałe pieniądze. W końcu czegóż nie robi się dla ... fetyszu!

Sebastian (Polish Mister Leather 2019) stwierdził, że forma spotkań na kolacjach skórzanych wydaje mu się odpowiednia na ten moment. Twierdzi, że to doskonała okazja do poznawania się. Zauważył, że na spotkaniach zawsze pojawiał się ktoś nowy. 

To cieszy ogromnie, bo jeszcze niedawno raczej odnotowywaliśmy spadek zainteresowanie skórą. Jak widać, kilka lat wystarczyło, by pojawiła się młoda fala miłośników fetyszu skórzanego i że nie czują skrępowania pokazując się w realu. Czyżby zmiana pokoleniowa? 

Lider grupy - Tomasz Molis nie ukrywa, że jest wielkim zwolennikiem sformalizowania grupy, co pomogłoby m. in w organizacji spotkań i urzeczywistnianiu pomysłów. Lider ma zawsze najtrudniejsze zadanie: cokolwiek zrobi może być poddawane krytyce (oby konstruktywnej), jak coś nie wypali, to jego wina - jak wypali - ojców sukcesów może być wielu. Zatem liderowi potrzeba jest stała ekipa pomocników, osób z misją, wytrwałych i chętnych do pomocy w organizowaniu życia tej grupy. Sam lider, to za mało. 

Rok 2021 to niestety dalej czas pandemii, czas obostrzeń, rygorów. Czy PLUG znajdzie pomysł na integrację? 


Z kronikarskiego obowiązku ...

Należy wspomnieć, że polska scena fetyszowa w okresie od 21 maja 2013 (data wpisu do KRS) do 19 lipca 2019 (data wykreślenia z Rejestru Stowarzyszeń) reprezentowana była przez Stowarzyszenie Leather Poland (SLP) o numerze KRS 0000462175. Likwidacji SLP dokonał kurator sądowy. Organizacja ta do 2016 roku działała bardzo prężnie, inicjowała wiele przedsięwzięć fetyszowych, prowadziła Wybory Mister Leather Poland ale po 2016 roku nastąpiły w niej zawirowania, które doprowadziły do sądowego wyznaczenia kuratora i w rezultacie likwidacji stowarzyszenia. Dziś nikt, kto znał SLP, nie chce rozmawiać o stowarzyszeniu. A upływający czas działa wybielająco na pamięć. 

Dziś z dumą można spoglądać na nową grupę - PLUG i na organiczne podejście jej członków do funkcjonowania grupy. Po licznych zdjęciach i aktywnościach w social mediach widać, że zainteresowanie grupą rośnie.

Życzyć należy mądrych decyzji, otwartości i większej chęci do pokazywania siebie i swoich pomysłów. Społeczność fetyszowa w Polsce zasługuje, by być silnie reprezentowaną przez miłośników skóry, która obok kultury rubber jest przecież filarem każdej sceny multifetyszowej. 

Osoby zainteresowane fetyszem skórzanym zapraszmay na Grupę PLUG / FB  !