Branżowe rozmowy z... Rafałem Liszewskim

Z cyklu Branżowe rozmowy z … dzisiaj wywiadu udzielił nam Rafał Liszewski. Po ponad dwóch i pół roku pracy w reFForm Rafał przeniósł się do Londynu (UK) i wkrótce rozpoczyna pracę w podobnej firmie - CloneZone. Artysta, miłośnik wysportowanego ciała, doskonały doradca klienta w reFForm.

1. Jakie są pierwsze dni na tzw. imigracji?

- Hejka, pierwszy dzień był koszmarny, tłok, hałas i ilość ludzi przytłacza. To miasto żyje niesamowity, tempem. Nawet ja, miastowy chłopak poczułem się nieswojo. Kolejne dni stawały pod znakiem zwiedzania, poznawania miejsc.

2. Jak to się stało, że rozpocząłeś pracę w sklepie fetyszowym reFForm?

- Całkowicie przypadkiem. Przeglądałem oferty pracy na gumtree i znalazłem ciekawe ogłoszenie, pracy w reFForm, nic wcześniej nie słyszałem o tym sklepie. Pomyślałem czemu nie? Wyśle CV, będzie zabawnie. Okazało się to najlepsza decyzja w moim życiu.

3. Jakie miałeś ambicje, jakie dziecko?

- Jako dziecko chciałem zostać podróżnikiem, archeologiem, moim idolem był Indiana Jones.

4. Jeśli nie robiłbyś tego, co robisz dzisiaj, kim byś był?

- Katecheta ahahahahah

5. Najbardziej znaczący krok w Twoim życiu?

- Porzucenie studiów. Rozpoczęcie pracy w reFForm. To były zwroty w moim życiu.

6. Jak widzisz siebie za 10 lat?

- Widzę siebie jako właściciel fajnego biznesu designerskiego, dom z basenem jest obowiązkowy!

7. Jak wyglądać powinien Twój najlepszy dzień w życiu?

- Temperatura nie może spadać poniżej 25 stopni, jestem ciepłolubny, musi być słonecznie i pięknie. Mam wtedy masę energii. Pobudka z samego rana, śniadanko, siłownia, i zwiedzanie, podróżowanie. Odkrywam w sobie dusze podróżnika.

8. Jak się relaksujesz?

- Leżąc na słońcu popijając mojito.

9. Kto jest dla Ciebie wzorem i dlaczego??

- Moi rodzice. Są ze sobą tak długo i wciąż się kochają. Wychowali dwójkę dzieciaków, mnie i moja siostrę, przeszli wiele i wciąż idą do przodu z podniesiona głowa.

10. Wyobraź sobie, że masz kogoś nagrodzić medalem. Kto byłby jego odbiorcą i dlaczego?

- Oddam wiele nagród, polonowy osobie, która odważny się stanąć naprzeciw Kościołowi i jego przestarzałym teoriom i  wprowadzi porządek w Polsce. Równouprawnienie, tolerancja...oddzielenie państwa od hierarchii kościelnej, taka osoba będzie zasługiwać na nagrodę.

11. Z jakiego osobistego osiągnięcia jesteś dumny?

- Wygralem kiedys mcbooka w konkursie na projekt reklamy mojito bacardi..  hahaha

12. Co szczególnie lubisz w sobie?

- Dziękuję Bogu za talent, którym mnie obdarzył.

13. Jakich błędów nigdy nie wybaczasz?

- Zdrada, kłamstwo i obgadywanie za plecami.

14. Jaką piosenkę śpiewasz pod prysznicem?

- Oh, happy day

15. Kogo nie chciałbyś nigdy widzieć nagim?

- Łatwiej powiedzieć, kogo chciałbym widzieć nagim hahaha

16. Z kim chciałbyś pójść do kina i na jaki film?

- Uwielbiam chodzic do kina z moja paczka znajomych Kuba, Jakub i Mateusz. Najwięksi jajcarze na ziemi.

17. Masz miesięczne wakacje. Gdzie jedziesz?

- Tokyo, Japan.

- Scyzoryk szwajcarski, namiot i ulubiony kocyk.

19. Jeśli mógłbyś z kimś zamienić się na życie, kto to by był?

- Beyonce.... Bo Beyonce hello?!

20. Czy jest coś, czego już byś drugi raz nie zrobił?

- Nie będę pchał się w niepewne związki i staram się szybko nie zakochiwać.

Czy masz jakąś dobra radę/rady dla naszych czytelników?

- Należy być sobą, cieszyć się z tego co się ma. Jeżeli jesteś obrotnym człowiekiem poradzisz sobie bez problemu. See you soon guys! I zapraszam wszystkich do odwiedzin w Londynie :-)  

Od Redakcji

Rafał Liszewski rozpoczął pracę w reFForm jako sprzedawca w styczniu 2012 roku. Szybko awansował stając się specjalistą ds. sprzedaży i doradcą klienta. Mogliście go spotkać namacalnie w reFForm przy Rondzie ONZ ale również na bannerach reklamowych firmy, roll-upach w klubach w Poznaniu, Warszawie, Krakowie, Gdyni. Wciąż widać go na reklamach na wielu portalach w tym: gaysm.pl, fist.pl, na facebooku. Jest dyplomowanym artystą-plastykiem. Miłośnikiem sportu i tatuaży. Wkrótce zaczyna nowy rozdział w życiu prywatnym i zawodowym. Londyn powitał go życzliwie. Wkrótce spotkacie go w sklepie CloneZone w dzielnicy Soho.