Preppers

Preppers, to człowiek przygotowany! Przygotowany na każdą ewentualność... Oto hipotetyczna sytuacja. Po cielądzkiej pracy w korpo w końcu wychodzicie do domu. Szef cię zgnoił, koleżanka-przełożona dokopała w performance report, a w dodatku zgubiliście bilet miesięczny na komunikację zatem nic tylko się uchlać i zresetować. Idziecie, idziesz a tu przed tobą wyrasta, jak spod ziemi gejowski lokal. Kusi cię, by wejść ale wahasz się przez chwilę. W końcu jednak chęć odstresowania się bierze górę i wchodzisz. Dziesięć minut później już pijesz drinka przy barze a obok wyrywa cię fajny koleś. Nie robisz sobie i jemu nadziei, bo miałeś chujowy dzień w pracy ... ale po trzecim piwku nabierasz animuszu i nawet rozpinasz nieco koszulę poluzowawszy wcześniej krawat. Koleś nie przestaje cię podrywać, zagaduje cię i stosuje słynne ocieractwo (jak przechodzi za tobą, to oczywiście mu się otrzeć chujem wprost no twoją dupę!). Nabierasz więc ochoty i już układasz w głowie chytry plan zwabienia go do darkroomu na małe co nieco a tu nagle  ... No własnie, jesteś nieprzygotowany.

Co preppers musi mieć przy sobie:

Zacznijmy od higieny. Trudno będzie w klubie poszukać ustronnego miejsca na dokładne płukanie dupy zatem to jedna z tych czynności, którą raczej pozostawimy do wykonania w innych okolicznościach chociaż w klubach "wyspecjalizowanych" (np.w imprezach fistowych) takie miejsce lub miejsca są. Jedyne co trzeba mieć swoje, to końcówka do płukania no i płyn dezynfekujący. Niemniej jednak przygotowany preppers używa innych lubrykantów wodnych - w takich miejscach jak klub czy bar (darkroom) najlepiej mieć przy sobie odrobinę lubrykantu wodnego, który nie poplami odzieży a da dobre nawilżenie. Jest ich cała gama wiec można wybrać ulubioną pojemność i markę.

Z doświadczenia wiemy, że jedna saszetka to ZA MAŁO na ruchanie. Weźcie coś między 15 a 30 ml, by nie zatrzeć się w trakcie. Skoro zabawa od tylca, to oczywiście prezerwatywa obowiązkowo, by ochronić i siebie, i partnera. Wybór masakrycznie duży, że można się pogubić więc może poszeregujmy gumki na: lateksowe i nielateksowe. Teraz wybór jakie? No oczywiście, że XXL każdy by chciał. Lepiej by pasowała, bo się zsunie i będzie kłopot. Dla darkroomowiczów - świecąca guma Glow. No i w kieszeni mała buteleczka ulubionego płynu do czyszczenia głowic.

Preppers domowy

Kolekcja domowa preppers jest znacznie poszerzona poszerzona. Koniecznie musi zawierać prześcieradło lub winylowa pościel, by nie ubrudzić niczego dookoła miejsca zabawy a do zabaw mokrych (piss = water sports) koniecznie preppers musi mieć prywatny basen. Mebel najważniejszy - sling. Jego obecność, to oznaka, że będzie ubaw po pachy lub po pachwiny i że prawie wszystko gotowe. Folie na oknach, by nie raziło nas światło nad ranem, przyciemnione światło w pomieszczeniu, sporo papierowych ręczników i dobra muza. Preppers zaczyna zabawę. Dodacie coś z własnego doświadcznia?