Piss

Zabawa w doktora (ang. medical sex) to rodzaj fetyszu, który może być związany ze stymulowaniem cewki moczowej. Pobudzanie tej części ciała określane jest jako sondowanie (ang. sounding). Wybór gadżetów dedykowanych do sondowania jest całkiem spory – od korków (i nie chodzi o korki analne J), przez sondy (stalowe lub silikonowe) do cewników. Korki penetrują ujście i krótki odcinek cewki. Sondy pobudzają dalsze jej rejony. Najwyższy stopień wtajemniczenia jest związany z cewnikami, które można wprowadzić do pęcherza moczowego. Wszystko zależy od tego, co kto lubi i wymaga wprawy, szczególnie w odniesieniu do cewnikowania.

W sklepie reFForm wybrałem do testowania dwa rodzaje czarnych, silikonowych sond – Sport Fucker ULTRA oraz Sport Fucker PISS. W języku polskim jest niewiele informacji na temat sondowania. Cieszy fakt, że artykuły o tej tematyce są publikowane na stronie bloga np. Sounding-sondujemy. Na początek opiszę kilka uwag technicznych dotyczących sondowania. Na rynku dostępne są dwa rodzaje sond. Jedne są wykonane ze stali chirurgicznej, drugie – z silikonu. Te pierwsze pojawiły się znacznie wcześniej, dlatego są bardziej popularne. Na tym etapie może pojawić się dylemat – który rodzaj sond wybrać? Warto zwrócić uwagę na to, że sondy ze stali są sztywne i nie dopasowują się do „krzywizn” cewki. Nie jest to nic odkrywczego. Jednak jeśli nie jesteś posiadaczem prostego penisa, tak jak ja, to rozważ wykorzystanie sond silikonowych. Chodzi o to, żebyś odczuwał jak największą przyjemność z sondowania. I co najważniejsze – nie zrażaj się zbyt szybko. Pierwsze kroki związane ze stymulacją cewki rozpocznij od sond o mniejszej średnicy (<5 mm). Niestety dobór ich odpowiedniego rozmiaru odbywa się na zasadzie prób i błędów. Mam nadzieję, że ta recenzja okażę się w tym pomocna.

Sonda

Przed rozpoczęciem zabawy należy pamiętać o szeroko pojętej higienie (umycie rąk, penisa), wyczyszczeniu sond (ja stosuję płyn Octenisept) oraz o lubrykancie. Odnośnie tego ostatniego to można zdecydować się na Instillagel lub inny lubrykant wodny. Jeśli stosujesz sondy ze stali może być to również lubrykant silikonowy. Instillagel jest przeznaczony do sondowania więc warto go uwzględnić na swojej liście zakupów. Podsumowując, jeśli sondy są przygotowane, lubrykant ze strzykawką już czeka, a kutas pręży się na samą myśl o penetrowaniu, to już czas na przystąpienie do akcji.   

Mój facet za pomocą strzykawki wprowadził Instillagel do mojego penisa. Na początku pojawiło się delikatne pieczenie. Później była już tylko sama przyjemność. Test rozpocząłem od sondy Sport Fucker ULTRA, ponieważ ma ona stosunkowo małą średnicę (5,2 mm w najgrubszym miejscu). Myślałem, że będę musiał ściągnąć kolczyk Prince Albert, ale okazało się, że nie ma takiej potrzeby. Sonda Sport Fucker ULTRA jest bardzo giętka, posiada wypustki (dość przyjemne) i nie miałem żadnego problemu z wprowadzeniem jej do cewki. Podczas wkładania musiałem chwytać sondę w różnych miejscach, dlatego tak ważne są czyste ręce. Kulka na końcu sondy ułatwia jej wyciągnięcie. Mój facet złapał za kulkę, docisnął ją, po czym zaczął delikatnie masować czubek mojego kutasa. Było bardzo miło. Powoli zabawa rozkręcała się, ale o tym poniżej.

Sondę typu Sport Fucker ULTRA polecam wszystkim tym, którzy chcieliby zacząć swoją przygodę z sondowaniem, ale nie wiedzą od czego zacząć. Następnie w moim kutasie znalazła się sonda Sport Fucker PISS. Już sama nazwa sugeruje do jakich zabaw można ją wykorzystać. Posiada ona na całej swojej długości  niewielki otwór (o średnicy 3,5mm). Ja nie potrafię odlać się ze sterczącym kutasem i dodatkowo sondą w środku, ale może znajdą się tacy dla których nie będzie to problemem. Zabawa z sondą Sport Fucker PISS trwała dłużej, a ja odczuwałem bardziej wzmożoną stymulację. Pewnie to zasługa większej niż poprzedniej sondy średnica – 8,7mm w najgrubszym miejscu. Zgrubienia sondy Sport Fucker PISS nie pozwalają na jej wysuwanie się z cewki. Mój facet widząc jaką radość mam podczas sondowania wsadził mi kutasa w usta. Stymulacja cewki i robota oralna to całkiem niezłe połączenie. Po chwili przycisnął moją głowę do siebie, a ja poczułem spermę w moim gardle. Następnie kazał mi położyć się na plecach i zwalił mi zasondowanego (brzmi dość dziwnie) kutasa. Strzeliłem mając sondę w sobie.

Z pewnością produkt Sport Fucker PISS jest dla osób, które mają już doświadczenie  w sondowaniu i dla których średnica 8mm to żaden problem. Jedyna trudność jaka jest związana z tą sondą to jej czyszczenie - dokładne wymycie dziurki wewnętrznej (fajne brzmi) może okazać się nie lada wyzwaniem.

Materiał, z którego wykonane są sondy Sport Fucker jest wysokiej jakości. Nie ma obaw, że podczas intensywnych zabaw część sondy zostanie w środku. To nie wchodzi w grę.

Na zakończenie dodam, że po sondowaniu może pojawić się ból podczas oddawania moczu. Jest to zupełnie normalne, oczywiście jeśli nie przesadziłeś z rozmiarem sondy. Warto sięgnąć profilaktycznie po preparat z żurawiną, żeby uniknąć zakażenia bakteryjnego. Lepiej dmuchać na zimne. Czy wiesz, że im częściej sonda będzie znajdowała się w Twoim kutasie, tym szybciej przyzwyczaisz go do tego typu działań, wrażenia będą bardziej pozytywne, a ból „po” mniejszy? Sondowanie jest związane z BDSM. Możliwe, że któryś PAN chciałby, żeby jego suka … i tu się zatrzymam, bo chyba za bardzo rozpędziłem się. Niektórzy do zabaw związanych z sondami nastawieni są dość sceptycznie, na zasadzie „szanuj kutasa swego, bo masz go tylko jednego”. Jednak zanim powie się stanowcze „NIE” może warto byłoby spróbować nowych wrażeń?

PLUSY

  • produkty są wysokiej jakości
  • sondy są giętkie, dostosowują się do przebiegu cewki
  • dziurka w środku sondy PISS (do sikania i strzelania)
  • sonda Sport Fucker ULTRA dla osób mniej doświadczonym

MINUSY

  • brak osobnego etui do sond

Ogólna ocena: 10/10

Testował Andrew