Walentynki

Walentynki, to międzynarodowe święto zakochanych, ale to już chyba wszyscy wiedzą. W Polsce obecne dopiero od póxnich lat 90-tych XX wieku .... Ludzie w dniu Św. Walentego obdarowują się prezentami, które jmają być potwierdzeniem uczuć. Lepiej się zatem przygotować!

Jak dobrać prezent w taki sposób, by drugiej stronie się spodobał?

Przede wszystkim musisz się zastanowić nad tym w czym gustuje osoba, którą chcesz obdarować. Jeśli jest to Twój partner - możecie się pokusić o nieco bardziej finezyjny prezent, który będzye służył Wam obu!

W przypadku sympatii, z którą rozpoczynacie swoją przygodę zalecałbym większą ostrożność. Jeśli ktoś, kogo nie znacie jeszcze zbyt dobrze dostanie od was ogromnej wielkości dildo, zakrawające raczej na gadżet do fistingu, możecie ponieść sromotną porażkę i pokryć się rumieńcem wstydu.

Zatem – więcej rozwagi.

I co kupić na Walentynki?

Możliwości masz ogrom. Na pewno warto się zastanowić nad zakupem sex-zabawki. Bo dlaczego nie? Przecież chcesz komuś sprawić przyjemność. Jeśli znasz osobę na tyle, że wiesz co lubi lub czego chciałaby spróbować w łóżku, to podjęcie decyzji zakupowej jest tlyko kwestia czasu. Na rynku jest masa różnego rodzaju zabawek erotycznych, które mogą potrafią sprawić niemałą przyjemność.

Wspaniałym rozwiązaniem byłoby kupić komuś Lovense Calor - masturbator, który nie tylso "ssie" ale i ściska, stymuluje .... i to stymuluje do skutku!

Albo wybioerz masażery prostaty lub dilda, akcesoria zakładane na fiuta czy na jądra, to tylko kilka losowo wybranych propozycji. Jestem zdania, że dobry cockring nie jest zły. Zawsze będzie odpowiednim wyborem. Jeśli obawiasz się reakcji drugiej strony – radzę zacząć od tych bardziej uniwersalnych, gumowych lub silikonowych. Jeśli jesteś zwolennikiem mocniejszych wrażeń to możesz też zastanowić się nad akcesoriami do elektroseksu. Może wspólnie będziecie doznawać elektryzujących doznań w walentynkowy wieczór?

Jeśli natomiast chcesz wręczyć prezent komuś, kto lubi bardziej wyuzdane klimaty typu BDSM to obroża, pejcz lub kajdanki mogą okazać się trafnym wyborem.

Wizyta w sexshopie?

Jestem przekonany, że wizytę w sexshopie zakończysz z jakimś przysłowiowym członkiem w ręku! Pamiętaj, że bez względu na to czy będzie to gadżet tylko dla siebie samego, czy dla kogoś kogo chcesz obdarować, to prezent może przecież być dla Was obu, np. podwójne dildo.

Z pewnością dzień Walentynek może być też dla Ciebie okazją do zrealizowania ukrytych pragnień swojego faceta (i przy okazji swoich!). Może właśnie wtedy nadarzy się okazja, aby odkryć inne jego potrzeby? Wyobraźnia nie zna granic. 

Dobrym rozwiązaniem będzie też spacer, drink czy kino. Każdy z nas lubi co innego, ale wszyscy lubimy po prostu miłe gesty. Masz jeszcze chwilę na to, by zastanowić się co Twoim zdaniem sprawi frajdę drugiej osobie. 

Daj się ponieść walentynkowej atmosferze. 

No i pamiętaj - kokardka na tym tam na dole, to „must have”! Bez względu na okazję sprawi przyjemność.