Zapasy

Zapasy: temat sportowy? Czy erotyczny? Wikipedia podaje, że zapasy, to “sport walki, polegający na fizycznym zmaganiu dwóch zawodników – walka odbywa się wręcz przez stosowanie chwytów i rzutów.” To czym są zapasy erotyczne, miłosne? Fizyczne zmaganie się dwóch partnerów – “mizianie” odbywa się przez stosowanie uścisków i przyciskanie partnera ciałem? Ktoś pomoże z definicją?

Zalety igraszek

Bliskość, bliskość i jeszcze raz bliskość … ciała, serc, umysłów. Nieco siły, może nawet delikatnej przemocy za obopólna zgodą doprowadzi do szybszego bicia serca, szybszej cyrkulacji krwi, może podniecić poprzez dotyk, zapach ciał, bliskości ust. No tak ale facet to bestia chyba nie aż tak zmysłowa: woli konkret.

Tak? To proszę …. oto dwóch kolesi, jak widać chcą się pobawić w zapasy. Chyba mają ogromną ochotę patrząc na ich manifestującą zawartość trykotów. No ale któż by nie miał, prawda? Czy próbowaliście zapasów? Macie jakieś doświadczenia? Jakie pozycje zapaśnicze lubicie?

Oto kolesie, którzy za chwilę spotkają się na podłodze, w łóżku, na materacu …. no powiedzmy generalnie, że na powierzchni płaskiej i możliwie dużej powierzchniowo, by móc się posiłować. Posiłować i nieco się poocierać o siebie…

Na przykład tak:

  • Pozycja zapaśnicza “na pieska” – znana w świecie zwierząt bardzo dobrze. Partnerzy przykucają a jeden podchodzi od tyłu, obejmuje partnera pod pachy i przysuwa się ciałem na tyle, by poczuć, że już dotyka pleców partnera swoim przyrodzeniem. Czas start!
  • Pozycja zapaśnicza “na płasko”– wykorzystanie ciężaru ciała do unieruchomienia partnera, założenia uchwytu np. za kark lu unieruchomienia ramion swoimi ramionami. Bliskość oczywista i to bliskość “tych” miejsc.
  • Pozycja zapaśnicza “sezamie otwórz się” – gdzie sprytne chwytu nogami i rękoma powodują otwarcie się partnera. Cóż za widoki.

A Ty jak lubisz się siłować? Gdzie? Z kim?