Najczęstsze błędy przy czyszczeniu zabawek (i jak ich unikać)
Twój gear to inwestycja. W wygląd, przyjemność i komfort. Skóra, lateks, silikon - każdy materiał ma swoje zasady gry, a zła pielęgnacja potrafi zniszczyć nawet najlepszy sprzęt.
Niestety wielu graczy popełnia te same błędy: za dużo chemii, za mało cierpliwości. Czas to naprawić.
Gorąca woda i wrzątek - nie, to nie sterylizacja
Niektórzy traktują swoje zabawki jak sztućce. Wrzątek nie zabija bakterii - zabija materiał. Lateks, silikon, PVC? Nie wytrzymają.
Jak robić to dobrze: używaj letniej wody i delikatnego mydła lub środka stworzonego specjalnie do czyszczenia zabawek erotycznych. W REFFORM znajdziesz takie, które naprawdę robią robotę.
Alkohol, wybielacz, płyn do mycia naczyń - absolutnie nie
Jeśli coś pachnie jak środek do łazienki, nie ma prawa dotykać Twojego ciała. Spirytus, ocet, wybielacz - wszystko to niszczy powierzchnię i może wywołać podrażnienia.
Jak robić to dobrze: zainwestuj w toy cleaner - działa antybakteryjnie, bezpiecznie i nie zabija gearu.
Zanurzanie sprzętu, który ma elektronikę
Nie wszystko, co „wodoodporne”, nadaje się do kąpieli. Porty ładowania, przyciski i silniki nie lubią wody - chyba że lubisz uczucie straty.
Jak robić to dobrze: jeśli masz wibrator lub masturbator, myj tylko część użytkową. Zawsze sprawdź, czy urządzenie faktycznie jest w 100% waterproof.
Chowanie wilgotnego sprzętu
Mokry harness w torbie? Lateks w foliowej reklamówce? Brzmi jak plan na pleśń i zapach, którego nie da się zapomnieć.
Jak robić to dobrze: po myciu osusz gear dokładnie i zostaw go na chwilę do wyschnięcia. Przechowuj oddzielnie - najlepiej w materiałowym worku lub pudełku, z dala od słońca i wilgoci.
Silikon + silikon = katastrofa
Lubrykant na bazie silikonu i silikonowa zabawka to duet, który kończy się klejącą tragedią.
Jak robić to dobrze: używaj lubrykantów na bazie wody. I nie oszczędzaj - to taniej niż kupowanie nowej zabawki.
Brak regularnego czyszczenia
Niektórzy czyszczą sprzęt tylko „jak wygląda źle”. Błąd. Bakterie i resztki lubrykantów to nie coś, z czym chcesz mieć kontakt - zwłaszcza w newralgicznych miejscach.
Jak robić to dobrze: myj po każdym użyciu i od czasu do czasu „na sucho” – nawet jeśli leżał w szufladzie.









