Newsletter
Zapisz się do newslettera i bądź na bieżąco
Powiedzmy sobie szczerze potrzeba wezwania pomocy może przydarzyć się każdemu z nas. Możemy wzywać pomoc zarówno dla nas samych, dla naszych bliskich ale także dla przyjaciół, kumpli, mniej lub bardziej znajomych osób. Pomoc trzeba wezwać zawsze, jeśli ktoś tego potrzebuje. A co, jak zdarzy się coś podczas imprezy domowej, w gronie gości, przy towarzystwie alkoholu i innych używek? Jeśli ktoś zemdleje, źle się poczuje, upadnie i dozna jakiegoś urazu - wzywać pomoc wtedy, czy nie? Pytanie w zasadzie retoryczne. Należy wezwać pomoc, bo sami w pewnych przypadkach nic nie poradzimy. Nie pomożemy poszkodowanemu także z uwagi na nasz stan (zabawa, używki, ograniczona świadomość, itp.) Zatem: TAK - wzywamy pomoc.
112 - NUMER DO WEZWANIA POMOCY
Nigdy nie odkładaj pierwszy telefonu. Dyspozytor może mieć dodatkowe pytania.
A co, gdy wzywamy pomoc do domu, bo przydarzył się nam lub innym osobom wypadek przy zabawie? Ostrej zabawie. Przecież bywają takie sytuacje, że balujemy na całego. Jest alkohol. Jest jazda. Zażyliście coś, by się dobrze bawić. I co teraz? Wzywać pomoc czy nie?
Przede wszystkim, nie zwlekać z wezwaniem pomocy i nie zakładać, że samo przejdzie, samo przestanie boleć, samo się rozwiąże. Każda sekunda zwłoki może mieć konsekwencje dla zdrowia lub życia. Zatem: TAK, wezwać pomoc, być przygotowanym do opisania tego, co się stało. To trzeba umieć zrobić. Prostymi słowami.
UWAGA - każdorazowo przed przyjazdem ekipy ratunkowej jeśli to możliwe, tzn. jeśli nie jest konieczne udzielanie pierwszej pomocy w postaci RKO (resuscytacja krążeniowo-oddechowa) uporządkować miejsce, gdzie znajduje się osoba poszkodowana. Pamiętajcie o wyniesieniu wszelkich zbędnych rzeczy i doprowadzeniu miejsca do względnej czystości. Na pytanie czy był spożywany alkohol lub inne używki, nie wymyślać tylko oczywiście powiedzieć prawdę. Poinformowania o zażytych substancjach nie tylko uczyni sprawy bardziej prostymi, ale także przyspieszy proces diagnozowania a co za tym idzie szybszego znalezienia antidotum.
Używki a prawo? Lekarze i ratownicy medyczni mają obowiązek zawiadomienia organów ścigania o popełnionym przestępstwie (np. pobiciu, gwałcie, posiadaniu narkotyków) i cytując za Biuletynem Informacji Publicznej Okręgowych Izb Lekarskich :
Społeczny obowiązek informowania prokuratora lub policji dotyczy także na przykład sytuacji, gdy pacjent posługuje się fałszywym dokumentem tożsamości lub posiada narkotyki, choć już samo bycie pod wpływem narkotyków nie jest przestępstwem. |
Zatem samo bycie pod wpływem nie jest powodem do zawiadamiania organów ścigania. Ale uwaga na ważny aspekt - nie można używek posiadać (np. w kieszeniach). Artykuł 62 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. 2005 nr 179 poz. 1485) mówi, że: 1. Kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. 2. Jeżeli przedmiotem czynu, o którym mowa w ust. 1, jest znaczna ilość środków odurzających lub substancji psychotropowych, sprawca podlega grzywnie i karze pozbawienia wolności do lat 5. 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Ta umiejętność może uratować życie drugiej osoby zatem koniecznie przyswójmy sobie jak wykonuje się RKO. Przy okazji proponujemy zajrzenie na tekst lekarski pt. Choroby serca - na co zwracać uwagę oraz o wypadku przy robicie przy dupie.