Newsletter
Zapisz się do newslettera i bądź na bieżąco
Zakończył się trzeci Fetish Camp (3 FC) – zlot integracyjny polskiej społeczności multifetyszowej. Spotkanie odbywało się tradycyjnie w Ośrodku Wypoczynkowym "Łucznik” nad malowniczym jeziorem w Sielpi.
Ekipy uczestników 3 FC stawiały się zgodnie z planem, pierwsi goście zameldowali się w „Łuczniku” już po godzinie 17:00. Na miejsce przybył m.in. Szymon, którego – jak każe stary zwyczaj – mianowaliśmy Camp Commanderem. Szymon podczas zlotu nie miał wiele pracy, bo – jak się okazało, integracja ponownie przebiegła w znakomitej, bezproblemowej atmosferze. Po krótkim zakwaterowaniu wszyscy uczestnicy zasiedli za ławy pod wiatą, przed naszym fetyszowym domem. W tym roku można go na pewno już ochrzcić tym mianem, gdyż odbywały się w nim dwa warsztaty 3FC. Przypomnieć trzeba, ze każdy Fetish Camp przynosi coś nowego. Podczas pierwszego odbyło się Pig Party (z przymrużeniem oka) przy ognisku, na drugim prezentowaliśmy sztukę shibari, a na trzecim… poszliśmy krok dalej.
Nowością podczas tej odsłony Fetish Campu był Dog Camp – impreza organizowana przez prekursorów ruchu rubberowego w Polsce - Grzegorza i Maćka. Dog Camp zaciekawił swoją konwencją i przygotowaniem. Co ciekawe, przed zapisami na spotkanie Grzegorz odczytał regulamin spotkania. Drugą atrakcją 3FC był warsztat mumifikacji przygotowany i poprowadzony przez Macieja i Kamila z Poznania. Mumifikacja poprzedzona była jak zwykle interesującym pokazem shibari prowadzonym przez Rafała z Krakowa. Prowadzący nie tylko pokazał kilka nowych technik i supłów ale i zaciekawił pokazem wiązania przeprowadzonym na jednym z chętnych uczestników spotkania (który wówczas jeszcze nie posiadał konta na FB).
Warsztat z mumifikacji poszedł dwutorowo. Najpierw zaprezentowany został pokaz mistrzowski z omówieniem. Wykonany został na piętrze naszego budynku mieszkalnego, przy przygaszonym świetle i przy unieszkodliwionej kamerze (zaklejona). Do pokazu wykorzystano stojące na piętrze meble. Folii i taśmy nie zabrakło, a frekwencja świadczyła o ogromnym zainteresowaniu mumifikacją.
Poza ciekawymi pokazami i warsztatami, tradycją Fetish Campu są panele dyskusyjne. W tym roku dyskutowaliśmy o naszym codziennym fetyszu, etykiecie fetyszowej podczas imprez, omówiliśmy też kalendarium wydarzeń fetyszowych w Polsce.
Podczas niedzielnej narady przedyskutowaliśmy możliwość zorganizowania 4. Fetish Campu w innym terminie, zbieżnym z przedsięwzięciem Stowarzyszenia Bears of Poland, tj. w dniach 31 maja – 4 czerwca 2018r. Miejsca w „Łuczniku” dla majowych „kampowiczów” zostały zarezerwowane. W trakcie krótkiego spotkania Kapituły i Zarządu Fundacji REFFORM prezes Fundacji złożył na ręce przewodniczącego Kapituły i przewodniczącego Komisji Rewizyjnej sprawozdanie z półrocznego działania organizacji.
RS,JJ fot. Przemysław Starosta
Kurz opadł ale nie wspomnienia. Sielpia powraca w myślach (i planach), bo z obaw przed lokalnym, raczej tradycyjnym modelem rodziny, i z tego, że ludzi może zaskoczyć to kim jesteśmy (gejami) i co lubimy (fetysz)...
Nie ulega wątpliwości, że w bieżących czasach każda z inicjatyw integracyjnych i społecznościowych jest niemalże na wagę złota. Tym bardziej cieszy drugi Fetish Camp, który właśnie przeszedł do historii. Dopisała pogoda...
W dniach 22-24 września br. po raz trzeci odbędzie się Fetish Camp - zlot członków społeczności multifetyszowej w Polsce. Do dnia 18 września 2017 można jeszcze dołączyć do grona uczestników wypełniając formularz i...
Długo oczekiwane wydarzenie, odraczane kilkukrotnie z powodu pandemii, odbędzie się w tym roku w m. Pokrzywna. Organizuje je Stowarzyszenie Bears of Poland ze wsparciem...
Już za niespełna 6 dni południe Polski zmieni się w mekką dla pielgrzymów z całego kraju wędrujących do m. Pokrzywna na tradycyjny zlot środowiskowy znany szerzej pod nazwą: